Autor |
Wiadomość |
gachu
Administrator
Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:20, 14 Sie 2007 Temat postu: Niekończąca się historia |
|
Pewnego razu była sobie nauczycielka o imieniu ... (wy dokańczacie i dajecie trzy kropeczki) więc już zaczołem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
AgUs!a ;D
Maniak Postów
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Czw 23:50, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
...Genowefa. Była nauczycielką. Miała krzywe nogi i w ogóle się nie uśmiechała. Pewnego dnia podszedł do niej mały Henio i ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GaNgAa :D
Maniak Postów
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Śro 16:41, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
Pewnego razu była sobie nauczycielka o imieniu Genowefa. Była nauczycielką. Miała krzywe nogi i w ogóle się nie uśmiechała. Pewnego dnia podszedł do niej mały Henio i powiedział jej że chce mu się ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AgUs!a ;D
Maniak Postów
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Czw 20:33, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
Pewnego razu była sobie nauczycielka o imieniu Genowefa. Była nauczycielką. Miała krzywe nogi i w ogóle się nie uśmiechała. Pewnego dnia podszedł do niej mały Henio i powiedział jej że chce mu się spać, ale że nie ma gdzie. Na to pani Genowefa odparła..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GaNgAa :D
Maniak Postów
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Czw 14:20, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
Pewnego razu była sobie nauczycielka o imieniu Genowefa. Była nauczycielką. Miała krzywe nogi i w ogóle się nie uśmiechała. Pewnego dnia podszedł do niej mały Henio i powiedział jej że chce mu się spać, ale że nie ma gdzie. Na to pani Genowefa odparła...: I never ever been to paradise, i never ever seen no angels eyes.. ale możesz spać u mnie xD. Henio na to odparł...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AgUs!a ;D
Maniak Postów
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Czw 20:30, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
Pewnego razu była sobie nauczycielka o imieniu Genowefa. Była nauczycielką. Miała krzywe nogi i w ogóle się nie uśmiechała. Pewnego dnia podszedł do niej mały Henio i powiedział jej że chce mu się spać, ale że nie ma gdzie. Na to pani Genowefa odparła...: I never ever been to paradise, i never ever seen no angels eyes.. ale możesz spać u mnie xD. Henio na to odparł:
-"Oo tak z miłą chęcią! ale co na to pani mąż?!"
Nauczycielka odparła:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GaNgAa :D
Maniak Postów
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Czw 20:46, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
Pewnego razu była sobie nauczycielka o imieniu Genowefa. Była nauczycielką. Miała krzywe nogi i w ogóle się nie uśmiechała. Pewnego dnia podszedł do niej mały Henio i powiedział jej że chce mu się spać, ale że nie ma gdzie. Na to pani Genowefa odparła...: I never ever been to paradise, i never ever seen no angels eyes.. ale możesz spać u mnie xD. Henio na to odparł:
-"Oo tak z miłą chęcią! ale co na to pani mąż?!"
Nauczycielka odparła:
-"Nie przejmuj się mężem.. zrozumie Najwyżej będzie spał w...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AgUs!a ;D
Maniak Postów
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Pią 11:38, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
Pewnego razu była sobie nauczycielka o imieniu Genowefa. Była nauczycielką. Miała krzywe nogi i w ogóle się nie uśmiechała. Pewnego dnia podszedł do niej mały Henio i powiedział jej że chce mu się spać, ale że nie ma gdzie. Na to pani Genowefa odparła...: I never ever been to paradise, i never ever seen no angels eyes.. ale możesz spać u mnie xD. Henio na to odparł:
-"Oo tak z miłą chęcią! ale co na to pani mąż?!"
Nauczycielka odparła:
-"Nie przejmuj się mężem.. zrozumie Najwyżej będzie spał w kuchni na podłodze.
-"ale czym się przykryje?" - zapytał zaciekawiony Henio
-"przykrye się...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GaNgAa :D
Maniak Postów
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Pią 14:55, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Pewnego razu była sobie nauczycielka o imieniu Genowefa. Była nauczycielką. Miała krzywe nogi i w ogóle się nie uśmiechała. Pewnego dnia podszedł do niej mały Henio i powiedział jej że chce mu się spać, ale że nie ma gdzie. Na to pani Genowefa odparła...: I never ever been to paradise, i never ever seen no angels eyes.. ale możesz spać u mnie xD. Henio na to odparł:
-"Oo tak z miłą chęcią! ale co na to pani mąż?!"
Nauczycielka odparła:
-"Nie przejmuj się mężem.. zrozumie Najwyżej będzie spał w kuchni na podłodze.
-"ale czym się przykryje?" - zapytał zaciekawiony Henio
-"przykryje się kocem który kupiłam 30 lat temu na bazarku jak wzięliśmy ślub. Trochę go zjadły mole, ale...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AgUs!a ;D
Maniak Postów
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Pią 20:36, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Pewnego razu była sobie nauczycielka o imieniu Genowefa. Była nauczycielką. Miała krzywe nogi i w ogóle się nie uśmiechała. Pewnego dnia podszedł do niej mały Henio i powiedział jej że chce mu się spać, ale że nie ma gdzie. Na to pani Genowefa odparła...: I never ever been to paradise, i never ever seen no angels eyes.. ale możesz spać u mnie xD. Henio na to odparł:
-"Oo tak z miłą chęcią! ale co na to pani mąż?!"
Nauczycielka odparła:
-"Nie przejmuj się mężem.. zrozumie Najwyżej będzie spał w kuchni na podłodze.
-"ale czym się przykryje?" - zapytał zaciekawiony Henio
-"przykryje się kocem który kupiłam 30 lat temu na bazarku jak wzięliśmy ślub. Trochę go zjadły mole, ale nadal jest tak ciepły jak gdy go tylko kupiliśmy.
-"w takim razie z miłą chęcią wpadnę do pani na noc - powiedział podjarany Henio - ale co będziemy robić?!
nauczycielka odparła:
-...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GaNgAa :D
Maniak Postów
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Sob 14:57, 08 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Pewnego razu była sobie nauczycielka o imieniu Genowefa. Była nauczycielką. Miała krzywe nogi i w ogóle się nie uśmiechała. Pewnego dnia podszedł do niej mały Henio i powiedział jej że chce mu się spać, ale że nie ma gdzie. Na to pani Genowefa odparła...: I never ever been to paradise, i never ever seen no angels eyes.. ale możesz spać u mnie xD. Henio na to odparł:
-"Oo tak z miłą chęcią! ale co na to pani mąż?!"
Nauczycielka odparła:
-"Nie przejmuj się mężem.. zrozumie Najwyżej będzie spał w kuchni na podłodze.
-"ale czym się przykryje?" - zapytał zaciekawiony Henio
-"przykryje się kocem który kupiłam 30 lat temu na bazarku jak wzięliśmy ślub. Trochę go zjadły mole, ale nadal jest tak ciepły jak gdy go tylko kupiliśmy.
-"w takim razie z miłą chęcią wpadnę do pani na noc - powiedział podjarany Henio - ale co będziemy robić?!
nauczycielka odparła:
- Heniu, nie wiem co ty lubisz robić, w końcu jestem od ciebie duużo starsza.. Może ty coś zaproponujesz ?
- ja bym proponował
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AgUs!a ;D
Maniak Postów
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Sob 19:18, 08 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Pewnego razu była sobie nauczycielka o imieniu Genowefa. Była nauczycielką. Miała krzywe nogi i w ogóle się nie uśmiechała. Pewnego dnia podszedł do niej mały Henio i powiedział jej że chce mu się spać, ale że nie ma gdzie. Na to pani Genowefa odparła...: I never ever been to paradise, i never ever seen no angels eyes.. ale możesz spać u mnie xD. Henio na to odparł:
-"Oo tak z miłą chęcią! ale co na to pani mąż?!"
Nauczycielka odparła:
-"Nie przejmuj się mężem.. zrozumie Najwyżej będzie spał w kuchni na podłodze.
-"ale czym się przykryje?" - zapytał zaciekawiony Henio
-"przykryje się kocem który kupiłam 30 lat temu na bazarku jak wzięliśmy ślub. Trochę go zjadły mole, ale nadal jest tak ciepły jak gdy go tylko kupiliśmy.
-"w takim razie z miłą chęcią wpadnę do pani na noc - powiedział podjarany Henio - ale co będziemy robić?!
nauczycielka odparła:
- Heniu, nie wiem co ty lubisz robić, w końcu jestem od ciebie duużo starsza.. Może ty coś zaproponujesz ?
- ja bym proponował zagrać w Chińczyka - powiedział z entuzjazmem Henio
- ale ja nie umiem grać w Chińczyka - powiedziała nauczycielka
Zawiedziony Henio odpowiedział:
- ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GaNgAa :D
Maniak Postów
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Sob 19:46, 08 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Pewnego razu była sobie nauczycielka o imieniu Genowefa. Była nauczycielką. Miała krzywe nogi i w ogóle się nie uśmiechała. Pewnego dnia podszedł do niej mały Henio i powiedział jej że chce mu się spać, ale że nie ma gdzie. Na to pani Genowefa odparła...: I never ever been to paradise, i never ever seen no angels eyes.. ale możesz spać u mnie xD. Henio na to odparł:
-"Oo tak z miłą chęcią! ale co na to pani mąż?!"
Nauczycielka odparła:
-"Nie przejmuj się mężem.. zrozumie Najwyżej będzie spał w kuchni na podłodze.
-"ale czym się przykryje?" - zapytał zaciekawiony Henio
-"przykryje się kocem który kupiłam 30 lat temu na bazarku jak wzięliśmy ślub. Trochę go zjadły mole, ale nadal jest tak ciepły jak gdy go tylko kupiliśmy.
-"w takim razie z miłą chęcią wpadnę do pani na noc - powiedział podjarany Henio - ale co będziemy robić?!
nauczycielka odparła:
- Heniu, nie wiem co ty lubisz robić, w końcu jestem od ciebie duużo starsza.. Może ty coś zaproponujesz ?
- ja bym proponował zagrać w Chińczyka - powiedział z entuzjazmem Henio
- ale ja nie umiem grać w Chińczyka - powiedziała nauczycielka
Zawiedziony Henio odpowiedział:
- Psze pani profesor... Ja myślałem, że nauczycielki umieją wszystko... Ale po takiej akcji jak się dowiedziałem że pani grać nie umie, to zaczynam tracić wiarę w jakąkolwiek inteligencję nauczycieli... A więc ? Może pani mi powie, co lubi robić?
Nauczycielka podrapała się po głowie z której na dywan posypało się coś białego... xD i odpowiedziała :
- ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|